Pewnie wielu z Was nie wyobraża sobie pracy bez słuchawek na uszach. Niedawno na jednym z naszych fanpejdży (Programista płakał jak commitował) spytaliśmy, czego najlepiej słucha się podczas kodowania. Cięższe, rockowe brzmienia, muzyka elektroniczna, a może jakieś łagodniejsze nuty? Internauci nie zawiedli – podzielili się swoimi ulubionymi playlistami na Spotify i YouTube. A my wybraliśmy 10 najlepszych spośród nich. Posłuchajcie!
Spis treści
Coding/Hacking/Feeling like a 80’s scifi superhero
Spodoba się fanom elektronicznych brzmień z lat 80. – Pet Shop Boys, Chromatics, Kavinsky. Ponad 400 utworów, jest więc z czego wybierać:
Jean-Michel Jarre – Equinoxe (extended)
Znów coś dla fanów elektronicznych brzmień. Ponadgodzinna płyta tym razem w wykonaniu jednego artysty, którego zapewne przedstawiać nie trzeba:
Meshuggah – Obzen
Ostra, szybka i dająca niesamowitego energetycznego kopa składanka szwedzkiego zespołu grającego progresywny metal. Przy tym albumie kodowanie musi się robić samo, w szalonym tempie 🙂
The Algorithm
Kolejna propozycja internautów. Dynamiczne kawałki, trochę elektro, trochę cięższych brzmień.
zelda and lofi
Tu propozycja dla tych, którzy przy kodowaniu lubią sobie także pochillować. Spokojne, wręcz uspokajające melodie.